18.02.2012

Wampir ♥

Jakims cudem dotrwalismy do konca trasy w USA.
My z Ola wlasciwie nie mamy na co narzekac, ale chlopcy byli strasznie zmeczeni.
Po szybkiej wizycie w Kanadzie wsiedlismy do samolotu i ruszylismy do Londynu.
- Ej! Ty! Halo! - Ola kopnela mnie w fotel.
- Ej! Ty! Halo! - przedrzeznialam ja. - Chce spac!
- Oj, biedna! - usmiechnela sie ironicznie. - Patrz kto tam siedzi! - pokazala palcem na poczatek samolotu.
- Ludzie.... tak... w samolocie zazwyczaj siedza ludzie! - przewrocilam oczami i sie odwrocilam.
Nie zdarzylam nalozyc sluchawek a Ola kucala przy moim fotelu.
- Dziewczyno! Patrz! - bila mnie po rece.
Jedynie mogla tak zareagowac na dwie osoby... Jej ulubionego piosenkarza i Iana Somerhal... - moje rozmyslania przerwal przystojny mezczyzna ktory wlasnie sie odwrocil.
- O.. o!o!o!o!... Boze!!!! - patrzalam z niedowierzaniem.
- Ta! trzeba bylo dluzej rozmyslac! - skomentowala Ola.
Po kilkunastu minutach poprawania wygladu zdecydowalysmy sie, ze podejdziemy i poprosimy o zdjecie.
Taaaaak... po tych kilkunastu minutach poprawiania sie nadeszlo kilkadziesiat minut wstawania i cofania sie na swoje miejsce.
W koncu doszlysmy na tyle blisko, ze nie moglysmy sie wrocic... wlasciwie moglybysmy gdybym nie popchnela Oli prosto w ramiona Iana.
Stalam z maslanymi oczami wpatrujac sie w boskiego aktora.
Na okolo mnie wszystko wirowalo... ale to dlatego, ze gdy Ola juz wstala uderzyla mnie za to co zrobilam.
Ian sie rozesmial, a my zaczelysmy sie jakac i prosic o zdjecie.
Jakims cudem Ian nas zrozumial i zrobilysmy sobie z nim kilka zdjec.
 Robiac ostatnie zdjecie Oli ( Ian udawal wapira wysysajacego krew z jej szyi ) zauwazylam, ze Max i Nathan sie przebudzili i patrzeli na to co robimy.
Max wygladal na zazdrosnego wiec pomyslalam sobie, ze te ostatnie 7 godzin lotu moze byc ciekawe.
Nath tez jakos nie promienial z zachwytu.
Po udanej sesji wrocilysmy uradowane na swoje miejsca.
Nath wydawal sie normalny, ale Max zdecydowanie byl zazdrosny.
Tak... Jak to Max... ekhem... Oli wytlumaczenie o co chodzilo nie zabralo duzo czasu i reszte lotu spedzili w swoich objeciach calujac sie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz