30.01.2012

Kolejna niespodzianka? ♥

Minelo jakies 30/40 minut od wyslania SMS'ow a telefony nadal dzwonily.
- Chodz wejdziemy sobie na twittera od chlopakow. - zaproponowalam po czym otwarlam laptopa i zalogowalam sie na swoim twitterze.
Najpierw weszlysmy na twitter'a od Nathana.
Ostatni tweet brzmial tak : " Wiele ludzi mowi wiele glupich rzeczy, ale ta osoba juz przesadzila! Ja glupi uwierzylem... teraz cierpie "
- Oh... jak on cierpi. - zasmiala sie Ola.
Popatrzalam chwile na jego tweeta po czym weszlam na profil Maxa.
Zaczelam czytac jego tweeta : " @NathanTheWanted Osoba? Osoba ma godnosc! Ten ktos jej nie ma! Ten ktos jest nikim! "
Zrobilo nam sie trocze glupio... nie wiem czemu, ale chcialam zeby bylo juz po wszystkim... zebysmy sie juz pogodzily.

Jakas godzine po przeczytaniu tweetow od chlopakow dostalysmy od nich wiadomosci zebysmy weszly na Skype'a.
Szczegolnie dlugo sie nie zastanawialysmy...
Ja siedzialam na komputerze, Ola na laptopie.
Jedyne slowa jakie tam padaly to : Przepraszam, nie pomyslalem, kocham cie, wybacz...
Popatrzalam na Ole i pokiwalysmy glowami. - Nie umiemy sie dlugo zloscic.
Jakies 5/10 minut rozmowy z chlopakami a my o wszystkim zapomnialysmy.
Max do konca przepraszal Ole, a ja Nathanowi pokazalam zdjecie Gustawa..
W koncu wyszlo na to, ze rozmawialysmy z nimi 3 godziny i przegapili wywiad dla radia.
- Jayne nas zabije! - powiedzial Max.
- Nalezalo ci sie! - odpowiedziala Ola.
- Wiem... Kocham Cie...
- Ostatnim razem jak nabroiles to sie jej oswiadczyles! - zaczelam sie smiac.
- Ludzie... tyle pierscionkow zareczynowych nie ma, zeby za kazdym razem Oli je dawac! - skomentowal Nath.
- Wy sie nie martwcie... ja mam dla niej cos specjalnego.. dostanie jak wroce! - powiedzial Max slodko sie usmiechajac.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz